Reklama:

Bezwiertłowe leczenie zębów

Bezwiertłowe leczenie zębów

Panthermedia

Wizyta u dentysty

Wizyta u dentysty kojarzy się z borowaniem oraz wiertłem i jego nieprzyjemnym charakterystycznym odgłosem. Nie wspominając już o takich dodatkowych atrakcjach, jak nieprzyjemne uczucie nacisku, wibracje w zębie, a także specyficzny zapach. Powyższe czynniki powodują dyskomfort w gabinecie dentystycznym. Współczesna stomatologia stara się eliminować jak tylko to możliwe  nieprzyjemnedoznania pacjentów. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom tym wszystkim, którzy boją się dentysty, w ofercie leczenia stomatologicznego znalazło się leczenie bezwiertłowe.

Reklama:

Obecnie lekarz dentysta ma do dyspozycji wiele sposobów usuwania tkanek próchnicowych – od tradycyjnego wiertła po techniki bardzo zaawansowane (m.in. ultradźwięki, laser).

Ważne! Niestety nauka nie potrafi jednoznacznie określić, czy wprowadzane nowoczesne sposoby likwidowania tkanki próchnicowej będą mogły ostatecznie wyeliminować z użycia tradycyjne wiertło. Leczenie bezwiertłowe ma wciąż sporo ograniczeń w zastosowaniu.

Próchnica – procedura leczenia   

Próchnica jest chorobą zębów należącą do przewlekłych zakaźnych. Schorzenie wywołują bakterie, które żywią się w jamie ustnej m.in. resztkami jedzenia. Jak pokazują statystyki, z próchnicą zmaga się ponad 90% populacji.

Ważne! Badania, jakie przeprowadziła Fundacja Wiewiórki Julii, wykazały, że 78% dzieci między 7. a 12. rokiem życia ma próchnicę. W tym niemal 80% najmłodszych ma przynajmniej jeden ząb, który wymaga leczenia.

W żadnym wypadku nie wolno bagatelizować próchnicy. Należy pamiętać, że chore zęby wpływają na stan całego organizmu.

Leczenie próchnicy odbywa się na zasadzie usunięcia uszkodzonej tkanki, a następnie wypełnieniu kompozytem brakującego fragmentu zęba. Likwidowanie uszkodzonej tkanki następuje za pomocą borowania i użycia w tym celu wiertła. Właśnie ten moment leczenia u wielu pacjentów budzi największy strach.

Ważne! Coraz częściej gabinety dentystyczne oferują tzw. „zamienniki” wierteł, do których należy (m.in. abrazja powietrzna, ozonoterapia).  

Jeśli nie borowanie, to co?

Obecnie w gabinetach dentystycznych oprócz leczenia tradycyjnym wiertłem, lekarz dentysta ma do dyspozycji także metody bezwiertłowe. Głównym celem zachowawczego leczenia zębów jest usunięcie w pełni próchnicy. Sposób, w jaki proces ten zostanie przeprowadzony, zawsze leży w ocenie dentysty – to on musi stwierdzić czy wszelkie zmiany próchnicowe zostały dokładnie usunięte, bez względu na sposób wybranej przez niego techniki zlikwidowania próchnicy.  

Ważne! Każda metoda leczenia próchnicy charakteryzuje się pewnymi ograniczeniami. Bierze się tutaj pod uwagę takie czynniki, jak np. nakład czasu, pracy, a także kosztów, jakie wymaga każda z nich, by wybrać taką, która będzie najlepsza dla pacjenta.

W leczeniu bezwiertłowym stosuje się następujące metody:

Żel Carisolv – zaaplikowany na chory ząb rozmiękcza następnie tkanki zaatakowane przez próchnicę. Po przeprowadzeniu tego procesu dentysta zeskrobuje zmianę próchnicową przy użyciu specjalnego narzędzia, po czym założona zostaje plomba.

Ważne! W procedurze tego typu substancja aktywna zawarta w żelu rozpuszcza jedynie chorą tkankę, nie szkodząc zdrowej. Metodą można likwidować także głębsze ubytki. Jednakże żel nie usuwa tkanek twardych szkliwa i zupełne wyeliminowanie wiertła w tym rodzaju leczenia jest niemożliwe.

Abrazja powietrzna – to metoda, w której wykorzystuje się cieniutką dyszę. Pod wpływem dużego ciśnienia wydostaje się z niej strumień powietrza wraz z drobinkami tlenku glinu. Dzięki temu procesowi możliwe jest dokładne starcie chorej tkanki zęba. Zabieg jest szybki, niestety w niektórych przypadkach pacjent może odczuwać ból.

Ważne! Metodę stosuje się w leczeniu ubytków przyszyjkowych oraz powierzchownej próchnicy.

fot. panthermedia

Ozonoterapia – w tej metodzie stosuje się ozon. Gaz ten szybko niszczy bakterie oraz  remineralizację, czyli samodzielną odbudowę wyjałowionych tkanek. Przed zabiegiem ząb, który zostanie poddany leczeniu, jest dokładnie oczyszczony i uszczelniony specjalnym kapturkiem (wpuszcza się pod niego gaz, który odkaża powierzchnię zęba).

Ultradźwięki – są stosowane przede wszystkim do usuwania kamienia nazębnego.

Ważne! Zmieniając końcówkę na bardziej inwazyjną, możliwe jest opracowywanie ubytków. Metoda ta nie jest popularna, ponadto nie jest także bezbolesna.

Laser – opracowywanie ubytków przy pomocy lasera odbywa się na zasadzie odparowywania chorych tkanek zęba przy zastosowaniu impulsów światła. Na tak przygotowanej powierzchni, która jest odkażona, można od razu założyć plombę.

Ważne! Metoda należy do czasochłonnych i wymaga od lekarza dentysty dużej precyzji – wystarczy moment nieuwagi lub nieostrożny ruch, a wiązka światła lasera może uszkodzić zdrowe szkliwo bądź dziąsło. Przy tym rodzaju leczenia można opracowywać jedynie ubytki, które są bardzo dobrze dostępne. Nie można usunąć starych wypełnień.

POWIĄZANE DYSKUSJE NA FORUM Z KATEGORII Leczenie i profilaktyka

Rana po ekstrakcji chirurgicznej ósemki
W piątek 12go miałam zdejmowany szew po ekstrakcji chirurgicznej zatrzymanej ósemki. Późnym popołudniem zauważyłam u siebie dziurkę przy tej ranie i się obawiam co to może być, czy szew nie złapał? M...
gość
Pozostawione korzenie po ekstrakcji
Dzień dobry, cierpię na dentofobię. Zdecydowałem się jednak usunąć zęby pod protezę. Jednak na około 12 usuniętych zębów w 2 trzonowych lekarz pozostawił korzenie. Czy zdarza się to w praktyce stom...
gość
Rana po ekstrakcji ósemki
Dzień dobry, czy rana wygląda prawidłowo? Dzisiaj o godzinie 16:00 mijać będzie 3 doba od ekstrakcji zatrzymanej ósemki. Co prawda nie jest to mój pierwszy zabieg związany z pierwszą ósemką, gdy...
gość
ZAB SIE RUSZA
Rusza mi siw zab i boli . Boje sie go wyrwac czy to może być skomplikowane
gość
Zmiana osteolityczna
Witam, zaniedbałem stan uzębienia i wziąłem się za leczenie. W wyniku badania pantomogramu wyszlo m,.in. coś takiego Zęby leczone endodontycznie : 16 - cieniujące wypełnienie widoczne w świetle t...
gość
Skrzywiona żuchwa i TMJ
Witam, w wieku około 15 lat zostałem mocno uderzony z pięści w staw skroniowo żuchwowy i w ucho. Z racji młodego wieku zbagatelizowałem problem i nikomu o tym nie powiedziałem, pomyślałem że to ty...
Reklama:
Reklama: