Zaloguj
Reklama

Co nam grozi? Problem palenia a stan uzębienia

Kobieta paląca papierosy
Fot. Shutterstock
Kobieta paląca papierosy
(0)

Palenie papierosów niesie za sobą wiele konsekwencji zdrowotnych i zagrożeń w kontekście całego organizmu, ale także w obszarze jamy ustnej. Przez palenie jesteśmy bardziej narażeni na schorzenia jamy ustnej, stany zapalne, choroby przyzębia czy też podwyższone ryzyko rozwoju nowotworu. Nieświeży oddech, język włochaty czy żółty nalot na zębach to jedne z wielu objawów, z jakimi przychodzi walczyć palaczom.

Reklama

Powołując się na statystyki Amerykańskiego Centrum kontroli Chorób i Prewencji (CDC), zły stan uzębienia dotyka aż 16% osób palących papierosy. Co więcej – palacze 4 razy częściej zapadają na schorzenia jamy ustnej niż osoby niepalące. Zagrożenia, jakie niesie za sobą palenie, to przede wszystkim nowotwory, jednak mogą się także pojawić inne dolegliwości, takie jak stany zapalne dziąseł czy problem suchości w ustach.

Pierwszym, najważniejszym i najbardziej zauważalnym efektem palenia są przebarwienia na zębach. Nikotyna pod wpływem tlenu przyjmuje żółte zabarwienie, a co więcej jej cząsteczki wnikają w szkliwo, powodując przebarwienia. Nikotyna sprzyja tez odkładaniu się kamienia nazębnego oraz tworzeniu się płytki nazębnej, która ze względu na swoją budowę pochłania coraz więcej substancji smolistych, przyjmując coraz ciemniejsza barwę.

Nieświeży oddech to zmora palaczy. Jego bezpośrednią przyczynę stanowią cząsteczki chemiczne, które pozostają zarówno w jamie ustnej, w gardle, jak i w płucach przez długi czas po wypaleniu papierosa. Choroby przyzębia to kolejna przyczyna nieświeżego oddechu i choć wtórna, to same schorzenia często wywołane są właśnie przez palenie.

Hodowla bakterii? Niestety tak. Paląc papieros,y zaburza się mikroflorę bakteryjną wewnątrz jamy ustnej, co stwarza sprzyjające warunki chorobotwórczym bakteriom, a dodatkowo toksyny, jakie zawiera dym papierosow, wpływają na zakwaszenie śliny, dając pole do rozwoju beztlenowcom odpornym na kwasy i sprzyjającym tworzeniu się próchnicy.

Uszkodzenie gruczołów ślinowych to kolejny problem palaczy. Badania prowadzone na Uniwersytecie w Zagrzebiu potwierdziły odmienną jakość śliny osób palących i niepalących. Z uzyskanych wyników wywnioskowano, że gruczoły ślinowe zostają uszkodzone, przez co ślina palaczy staje się gęstsza i słabiej pełni swoje funkcje ochronne – stąd poczucie suchości w ustach i tendencje do zapaleń grzybiczych.

Język i dziąsła, a także zęby bardzo cierpią z powodu wypalanych papierosów. Język włochaty to przypadłość ponad połowy palących mężczyzn i 1/3 palących kobiet. Palenie stanowi także przyczynę aż 40% przypadków chorób przyzębia, czemu sprzyja suchość w ustach i odmienne warunki tlenowe. Co więcej palenie osłabia cały układ odpornościowy i ma znaczący wpływ na układ krwionośny, o czym nie można zapominać. Poza tym skłonności do próchnicy, chorób dziąseł, stany zapalne sprzyjają utracie zębów, stąd jest to znaczący problem wśród osób palących.

Wszystkie te zmiany i patologiczne zniekształcenia błony śluzowej w obrębie jamy ustnej są zwiastunem podwyższonego ryzyka rozwoju nowotworu, stąd warto przemyśleć rzucenie nałogu, nie wspominając o innych konsekwencjach, na jakie zostają narażeni ludzie [1].

Piśmiennictwo
Reklama
(0)
Komentarze