Guma do żucia pomoże wykrywać stan zapalny w jamie ustnej?
Z gumy do żucia korzystamy przede wszystkim po spożyciu posiłku oraz wtedy, kiedy chcemy odświeżyć sobie oddech. Stosowanie gumy do żucia w celach medycznych teoretycznie wydawać się może absurdalne, tak naprawdę już za kilka lat może to być jednak jak najbardziej możliwe. Naukowcy z Niemiec opracowują właśnie produkt, dzięki któremu możliwe byłoby wczesne wykrywanie stanów zapalnych w jamie ustnej.
Uczeni z bawarskiego Julius-Maximilians-Universitat postanowili bliżej przyjrzeć się pewnej komplikacji, która bywa spotykana u pacjentów, którym zostały wprowadzone implanty stomatologiczne. Mowa tutaj o stanach zapalnych, których wystąpienie doprowadzać może do wielu różnych problemów, takich jak nawet – w najgorszej sytuacji – zanik tkanki kostnej w okolicy wprowadzonego implantu.
W medycynie bardzo często podkreśla się wyjątkowo ważną rolę profilaktyki różnych chorób, ale i istotność wczesnego wykrywania tychże schorzeń, które to już wystąpią u pacjenta. Niemieccy uczeni próbowali znaleźć sposób na to, aby wcześnie wykrywać stany zapalne w jamie ustnej – najprawdopodobniej im się to udało i do tego celu miałaby służyć… guma do żucia.
W przypadku żucia opracowanej przez naukowców gumy – jeżeli u pacjenta istniałby stan zapalny w jamie ustnej – dochodzić miałoby do tego, że pacjent zaczynałby odczuwać nieprzyjemny, gorzki smak. Dlaczego jednak miałoby się tak właśnie dziać?
Otóż bakterie odpowiedzialne za zapalenie w jamie ustnej produkują różne enzymy, m.in. takie, które doprowadzają do rozkładu różnych białek. Substancje te mogą jednak rozkładać również i specjalny składnik opracowanej gumy do żucia – jeżeli więc jama ustna pacjenta byłaby skolonizowana przez patogenne drobnoustroje, to właśnie wtedy, poprzez rozkład tego składnika, dochodzić miałoby do odczuwania przez pacjentów charakterystycznego smaku.
Opracowany przez naukowców produkt wydaje się dość obiecujący – dzięki niemu można by rozpoznawać stan zapalny jamy ustnej, związany z wprowadzeniem do jej wnętrza implantów stomatologicznych, zasadniczo wszędzie i to w krótkim czasie. Jeżeli wszystko potoczy się pomyślnie, to możliwe, że już za dwa – trzy lata specjalistyczna guma do żucia stanie się szerzej dostępna.
