Możliwe powikłania nieleczonych zakażeń zębowych

Bagatelizowanie próchnicy i infekcji zębowych skutkować może nie tylko ubytkami w uzębieniu – w przypadku zaniechania leczenia wymienionych wyżej problemów czasem dochodzi do występowania powikłań, które mogą nawet zagrażać życiu. Jakie jednak dokładnie są komplikacje nieleczonych zakażeń zębowych i po czym poznać, że mogło do nich właśnie dojść?
Jednym z groźniejszych zakażeń zębowych jest ropień zęba. Właściwie leczone schorzenie to nie powinno mieć żadnych następstw, dość wielu jednak pacjentów bagatelizuje doświadczane przez siebie dolegliwości bólowe z zakresu jamy ustnej, co może mieć bardzo nawet poważne konsekwencje. Unikanie wizyt u stomatologa skutkować może nie tylko ubytkiem w uzębieniu – wielu pacjentów nie wie, że nieleczone infekcje zębowe czasem prowadzą do poważnych schorzeń całego organizmu.
W przypadku ropni zębowych ryzyko wystąpienia powikłań jest tym większe, im więcej mija czasu od jego powstania do rozpoczęcia leczenia. W razie rozsiewu bakterii po organizmie rozwijać się mogą nawet i takie schorzenia, jak:
- ropowica przestrzeni przygardłowej,
- zapalenie tkanki łącznej,
- zakrzepica zatoki jamistej,
- zapalenie tkanki kostnej otaczającej zakażony ząb,
- sepsa.
Szczęśliwie szerzenie się zakażeń zębopochodnych po całym organizmie spotykane jest stosunkowo rzadko. Warto jednak znać dolegliwości, które sugerować mogą właśnie ten problem – wśród objawów, które mogą świadczyć o wystąpieniu powikłań nieleczonych zakażeń zębowych, wymienić można:
- ból języka,
- nagłe wystąpienie obrzęku twarzy, szyi i policzków,
- wysoką gorączkę,
- uczucie duszności,
- nudności i wymioty.
Tak jak w każdej medycznej dziedzinie, tak i w stomatologii obowiązuje zasada, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Ogólnie więc nie warto unikać regularnych wizyt u stomatologa – systematyczne leczenie pojawiających się ubytków czy innych problemów stomatologicznych pozwala uniknąć wystąpienia nie tylko mniej, ale i bardziej poważnych następstw nieleczonych zakażeń zębowych.